Autor: Adam Kucza o 20. lipiec 2003
Przyjechałkogut do miasta. Spaceruje, podziwia… Nagle patrzy, przed jedną z restauracji stoi rożen, a na nim pieką się kury.
- No tak - mruczy - solarium, karuzela, a na wsi nie ma nawet kogo przelecieć…
» wpis obejrzano 1201 razy przez 61 internautów «
Napisany w Bez kategorii | Brak komentarzy »